pomorskie

15 lis 2014

Gdańsk poza sezonem

spacer po Gdańsku

Gdańsk, piękne miasto położone w rejonie Pobrzeża Gdańskiego. W Gdańsku o poranku, bez tłumów turystów można odpocząć i pomimo smutnego faktu, że wiele atrakcji turystycznych zawarło swe podwoje na ten jesienno-zimowy czas, zabrakło nam czasu na poznanie miasta. Gdańsk da się lubić, można się też zakochać, w pięknych, odrestaurowanych kamienicach, zadbanych placach i żurawiu, którego sylwetka dominuje wśród zabudowań nad Starą Motławą.

Bez wyznaczonej wcześniej trasy i bez konkretnego planu ruszyliśmy poznawać Gdańsk, którego historię zna każdy z nas, może niekoniecznie tą ponad tysiącletnią, ale już z okresu XX wieku na pewno. Okres II wojny światowej jest szczególnie smutny, ponieważ wg źródeł ponad 80% miasta zostało zniszczone. Stare Miasto odbudowane cieszy nas, turystów i pozwala w trakcie wędrówki wąskimi uliczkami wśród kolorowych kamieniczek na chwile ożywić obraz wielokulturowego handlowego portu.

Udało nam się zobaczyć wnętrze Bazyliki Mariackiej, która dzięki swym gabarytom dominuje w całym Głównym Miastem. Ta potężna gotycka budowla kryje w swym wnętrzu wiele zabytków z różnych epok, wśród nich zegar astronomiczny widoczny na jednym ze zdjęć. Jestem wielką fanką podziwiania widoku architektury miejskiej z góry. Czasowe zamknięcie wieży Bazyliki było dla mnie osobiście rozczarowujące, gdyż ominęła mnie możliwość rozkoszowania się podniebnymi widokami Gdańska.

Na szczęście kolejne atrakcje wynagrodziły nam te pozasezonowe niedogodności. Długiego Targu strzeże uzbrojony w trójząb Neptun. Fontanna, z postacią tego boga mórz i oceanów z każdej strony i o różnych porach dnia robi bardzo miłe dla oka wrażenie. Sylwetka groźnego bóstwa zachwyciła mnie co znalazło odzwierciedlenie w pokaźnej kolekcji zdjęć, którą jednak tutaj zanudzać Szanowny Czytelniku Cię nie będę.

Znad Starej Motławy możemy dostać się do Głównego Miasta przechodząc pod jedną z zabytkowych bram. Przekraczając Bramę Mariacką natrafiamy na ulicę o tej samej nazwie, jedną z najbardziej urokliwych w mieście przy której możemy zaopatrzyć się w wyroby biżuteryjne, odpocząć w winiarni Literackiej oraz spędzić noc w jedynym Gotyk House.

Zabytek techniki. Miastom w budowie towarzyszą strzeliste żurawie, tych też  nie brakuje w Gdańsku, inne z kolei trudzą się w Nowym Porcie obsługując statki handlowe. Jednak ten jeden, wznoszący się nad Starą Motławą, choć swoją wysokością nie przewyższa młodszych braci, jednak swoim wyglądem bije na głowę nie jeden cud techniki. Warto wybrać się na krótki spacer ulicą Chmielną, skąd żuraw przyglądając się w wodzie swemu obliczu wygląda szczególnie malowniczo.

jesienny Gdańsk

INFORMACJE PRAKTYCZNE

W OKOLICY

ZNALEZIONE W INTERNECIE